Wpływ deformacji stóp na wygląd skóry, tj. rozmieszczenie różnych form hiperkeratoz (modzeli, odcisków, rozpadlin na piętach) jest niezaprzeczalny. Teoria mówi – nadmierny ucisk i tarcie, wynikające z nierównomierne rozłożonego obciążenia na poszczególnych partiach skóry stóp odpowiada za inicjowanie procesów hiperkeratycznych. Jednak czy zdajemy sobie sprawę, że pozornie anormalne ustawienie palucha, np. w pozycji valgus wpływać będzie również na kondycję płytki paznokciowej? A zatem…

Jaki jest bezpośredni wpływ deformacji stóp na wygląd paznokci?

Gwoli rozjaśnienia i uporządkowania – z anatomicznego punktu widzenia paznokieć to wytwór naskórka, którego strukturę tworzy rogowa, przezroczysta płytka pokrywająca łożysko. Swój początek ma on w głęboko osadzonej w tkankach miękkich macierzy. Fizjologiczna grubość płytki u dorosłej osoby to: u dłoni ok. 0,5 – 0,7 mm, a u stóp – ok. 0,5 – 1 mm. Części składowe aparatu paznokciowego to najogólniej mówiąc: łożysko łącznotkankowe, macierz, obłączek, boczne i tylne fałdy – wały oraz obrąbek naskórkowy. Wzdłużny wzrost paznokcia u zdrowej osoby, następuje w ciągu całego życia, a nawet po śmierci. Odbywa się to w tempie ok. 0,1 mm na dobę (3 mm na miesiąc). Kompletny przerost płytki u dłoni trwa 3 – 6 mies., u stopy nawet 12 – 18 mies. Paznokieć składa się z 3 warstw: wierzchniej, tworzącej twardą strukturę, środkowej – odpowiadającej za elastyczność oraz dolnej, która spaja całość z łożem. Pełni on funkcje podporowe, będąc buforem zmysłu dotyku i ochronne,osłaniając silnie ukrwione i unerwione zakończenia palców. Wygląd paznokci i jego otoczenie determinuje wiele czynników: kotwica genetyczna, ogólnoustrojowe i lokalne procesy chorobowe, trucizny, przyjmowane leki (antybiotyki, cytostatyki, hormony), kontakt z chemikaliami/kosmetykami (np. środki myjące), braki minerałów (wapń, żelazo, cynk, krzem), urazy części składowych aparatu paznokciowego, a przede wszystkim deformacje.

Większość defektów/chorób płytek związanych ze zniekształceniami stóp/palców to tzw. wisienki na torcie,czyli końcowy efekt opadania stawu skokowego, koślawości wewnętrznej czy rozsunięcia się kości śródstopia (promieni I i V). Efektem wspomnianego łańcucha przyczynowo-skutkowego jest m.in. paluch koślawy, paluch sztywny, palec młotkowaty i młoteczkowaty, palec krogulczy oraz palec jeździecki. Wymienione deformacje – np. hallux valgus – poprzez zmianę rotacji palucha lub digitus flexus i związane z nim zgięcie plantarne, w bezpośredni sposób wpływają na kontakt płytki paznokciowej z czynnikiem drażniącym. W procesie przetaczania stopy kontrucisk (np. grzbietowy) ze strony materiału obuwia lub o podłoże inicjuje proces rogowacenia. Należy tu pamiętać , że keratynowa płytka jest wytworem skóry, a co za tym idzie – podlega takim samym uwarunkowaniom i procesom. Nadmierny ucisk + tarcie = (jak wiemy z fizyki) wzrost temperatury w miejscu drażnionym. W przypadku braku możliwości kompensacji/rozprowadzenia nadmiaru ciepła, dochodzi do przesuszenia płytki (pozbawienia elastyczności) i rogowacenia łożyska. Posłużę się tu analogią do liścia. Zielony liść jest jędrny i podatny na wyginanie, a suchy – kruszący się, rolujący, zwijający, zniekształcony. Od słowa do słowa przywołaliśmy jedną z przyczyn wkręcających się paznokci (unguis convolutus). Podobna sytuacja będzie miała miejsce w przypadku hallux rigidus i ustawienia palucha w pozycji retroflexus (a’la skocznia narciarska, zadartego, razem z paznokciem, ku górze). Najwyższy punkt paznokcia (wolny brzeg) nieustannie ocierany o wnętrze buta nabędzie skłonności (w związku z wysuszeniem i pozbawieniem spoiwa) do poprzecznej łamliwości (onychoschisis). Jeśli wspomniany czynnik drażniący trwa permanentnie lub obowiązujący w miejscu pracy dress code wymaga noszenia niezdrowego obuwia, do czynienia mamy z rozwojem trwałych zmian w geometrii płytki paznokciowej oraz wyglądzie/położeniu łożyska i macierzy.

Drażnienie, ucisk oraz tarcie na powierzchni płytki paznokciowej powstałe w wyniku wymienionych wcześniej zniekształceń skutkuje:

  • wkręcaniem się paznokci (unguis convolutus),
  • wciskaniem twardego brzegu paznokcia w tkankę miękką (wał paznokciowy) i stan wrastania (unguis incarnatus),
  • pozbawieniem części płytki substancji spajającej; jest to tzw. poprzeczna łamliwość (onychoschisis),
  • punktowym uszkodzeniem/przegrzaniem macierzy – wzdłużnym bruzdowaniem lub rozszczepieniem płytki (onychorrhexis). Dwie powyższe jednostki zaliczamy do zmian manifestujących się erozją i atrofią paznokcia (onychodystrophia), a w skrajnych przypadkach – całkowitym zniszczeniem aparatu paznokciowego (onychoatrophia),
  • przegrzaniem fragmentu lub części paznokcia i jego przerostem (onychauxis) oraz zmianą kierunku wzrostu, czyli tzw. szponowatością (onychogryphosis).

Stany przegrzania, uszkodzenia łożyska paznokciowego manifestują się w postaci:

  • przerostu listewek papilarnych łoża, celem uodpornienia tkanek miękkich na permanentnie zachodzący proces drażnienia (pachyonychia),
  • rogowaceniem podpaznokciowym (subunguale hyperkaratosis),
  • przerostem ziarninowania tkankowego (subunguale hypergranulation),
  • mikrourazem powodującym krwiak podpaznokciowy (hematoma),
  • odspojeniem/odklejeniem (np. na skutek rogowacenia łożyska) płytki (onycholysis),
  • odkładaniem się mas keratycznych i wciskaniem ich w głąb, powodując utworzenie odciska podpaznokciowego (clavus subungualis) lub towarzyszącego paznokciowi wkręcającemu się odcisku w wale bocznym (clavus sulcus),
  • pojawieniem się guza kostno-chrzęstnego (subunguale exostosis) na skutek przewlekłego urazu dystalnego paliczka palucha.

Wszystkie procesy zachodzące pod płytką, tzn. na łożysku, m.in.: gromadzenie mas keratycznych, pojawianie się krwiaków, ziarniny, wyrośla kostnego, etc. – powstałe de facto na skutek procesu przetaczania zdeformowanej stopy,przebiegać będą ze zmianą barwy, kształtu, grubości oraz elastyczności widocznego fragmentu paznokcia. W wielu przypadkach uwzględnienie kilku czynników w postaci wrodzonych lub nabytych wad stóp, w połączeniu z obserwacją sposobu przetaczania stopy, zwróceniem uwagi na materiał/wnętrze obuwia oraz warunków zawodowych będzie w zupełności wystarczające do przeprowadzenia rozpoznania i postawienia diagnozy. Znając jedną z możliwych przyczyn, dysponujemy całym arsenałem rozwiązań (indywidualnie wykonane wkładki, ortozy, taping czy odpowiednio dopasowane buty),) które przełożą się na holistyczne ujęcie problemu. Nasze działania w postaci zabiegów na paznokciach zmienionych chorobowo będą na tyle efektywne, na ile uda się wyeliminować źródło choroby/defektu.